[ Pobierz całość w formacie PDF ]
znalezienie pięknej białej sukni, którą miał na myśli. Szperał pomiędzy jej rzeczami, aż znalazł białą jedwabną
Zaprotestowała: koszulę i białe satynowe buty. Utrudniała mu jak mogła zdjęcie
- De Burgh, jeżeli zmienię suknię, to oznacza to zmianę bielizny, ale wydawał się bawić tym, niczym grą miłosną. Kiedy
wszystkiego, bielizny, pończoch, butów; nie masz pojęcia o stała przed nim ubrana tylko w czerwona pończochy, podniósł ją i
kobiecych strojach. posadził przed lustrem, żeby mogła widzieć, jak pieści jej piersi,
- Nie mam? - zapytał gładko. - Audzisz się, że jesteś pierwszą aż stały się twarde i uniosły zuchwale. Nagle gotowa była okryć się
kobietą, którą rozbierałem? białą suknią.
- Oo! - De Burgh, zgadzam się! - krzyknęła. Błysnął wilczym
Sapnęła ze złości i obróciła się plecami do niego. Natychmiast uśmiechem,
poczuła jego ręce na zapięciach sukni i wyobraziła sobie, że za - Nie musimy się spieszyć z powrotem, kochanie. Będą
chwilę zerwie ją z niej. Okręciła się więc twarzą do niego z naturalnie przypuszczać, że zamierzam się z tobą kochać.
nadąsanymi ustami. Był o tyle wyższy, że musiała odchylić głowę do Popatrzyła na niego z przerażeniem i zobaczyła wyraznie, że
tyłu, aby spojrzeć mu w twarz: jeśli się nie pospieszy, ich przypuszczenia będą prawidłowe.
- Na Boga, jeśli zniszczysz tę suknię, to... Szukała słów, które by go ostudziły w zapędach.
- To co? - zapytał z rękoma na jej szyi, gotowy do czynu. - Falcon, chcę, żeby mnie tutaj, w Mountain Ash, kochali.
Była taka zła, że z trudem łapała powietrze, ale zostało jej dość Obiecuję spróbować być posłuszną żoną. Wracajmy do jadalni.
przebiegłości, aby spuścić rzęsy i ukryć kipiącą nienawiść. Cichym Pozwolę ci się ubrać - zaoferowała kusząco.
głosem powiedziała: De Burgh był świadomy, że nim manipuluje, ale jej słowa i
- To moja ulubiona, to wszystko... Myślałam, że sprawi ci zachowanie wyraznie go zmiękczyły. Być może była w połowie drogi
przyjemność. do obłaskawienia. Gdy ją ubierał, udało mu się dotknąć każdej
- Sprawiła mi przyjemność, Jasmino. Jej kolor czyni cię tak intymnej części jej ciała co najmniej pół tuzina razy, tak że gdy
oślepiająco piękną, że aż mnie podnieca. weszli znowu do jadalni, była cala w rumieńcach.
Kiedy ich usta zwarły się w głębokim pocałunku, pomyślała, że Z silną ręką de Burgha w pasie, ukarana Jasmina niechętnie
gotów był się już z tym pogodzić, tymczasem on rozpiął szkarłatną ruszyła przed siebie. Kiedy ją zobaczono, wokół jadalni
suknię i zsunął ją z niej. Cofnął usta i rozkazał: podniosły się głośne brawa i wszyscy, jeden za drugim, powstali,
aby pogratulować jej odwagi i pochwalić urodę. Był to początek Po obiedzie siedzieli długo przy stole, patrząc na tańce, zabawy
wielkiej miłości, bo mieszkańcy Mountain Ash i Jasmina pokochali i grę w kości. Obserwowała, jak Morganna z łatwością odciąga
się dozgonnie. Gervase'a od gry, którą wygrywał.
Po uczcie i toastach wszyscy chcieli z nią rozmawiać, popatrzeć Myślę, że Gervase stracił dla niej głowę powiedziała.
na nią. dotknąć jej. Rycerze Falcona prześcigali się w galanterii, De Burgh wzruszył ramionami.
co bardzo ją bawiło i satysfakcjonowało. Przedstawiono jej każdą Do rana straci sakiewkę, a zyska na znajomości kobiet.
kobietę, od najmłodszych do staruszek, które robiły miotły do Rozzłościła się.
zamiatania zamkowych komnat. Wszystkie kobiety traktujesz z pogardÄ…?
Oczy Jaśminy rozszerzyły się, gdy do podwyższenia przystąpiła Nie. Uczciwe szanuję.
młoda kobieta, ubrana jak wojownik w skórzaną tunikę bez Ujął ją za rękę i gwałtownie wciągnęła powietrze. Przez krótką
rękawów, ze złotymi bransoletami na przedramionach. chwilę jej palce dotykały jego ust i znajomy strach zaczął się
De Burgh rzekł niedbale: budzić w miarę, jak zbliżał się czas pójścia do łóżka.
To Morganna. Jest zakładniczką ręczącą za dobre Chodzmy na górę - wyszeptał ochrypłe, wstając i unosząc ją
zachowanie walijskiego króla. ze sobą jedną ręką jak właściciel.
Spojrzenie Morganny prześliznęło się po eterycznej urodzie Serce bilo jej szybko, gdy wspinali się po stopniach wieży.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]