[ Pobierz całość w formacie PDF ]

jest związany, widzi księżniczkę w o wiele większym stopniu, niż
jest to często w prowincjach Rzymu. Opiekujemy się nimi, dbamy
o nie, szanujemy je, chcemy, by były szczęśliwe. Mówisz, że kobie-
ty nie zajmują wyższych pozycji. Może kiedyś będą je zajmować
 jednak w Persji na wyższe stanowiska dochodzi się drogą zasług
i umiejętności. Nawet gdyby dać je kobietom, musiałyby dyspono-
wać odpowiednimi umiejętnościami na te stanowiska. Może masz
rację, centurionie Boudikko, może błędem jest niedopuszczanie ko-
biet do niektórych urzędów, ale zapewniam cię, że dobry urzędnik
powinien być nim właśnie z tego powodu, że ma pewne umiejętno-
ści, a nie dlatego, że jest kobietą. Arystokracja i członkowie rodziny
królewskiej nie mogą zajmować pewnych stanowisk tylko dlatego,
że tego chcą  i jest to jedyne uzasadnienie. Mogą je zajmować, po-
nieważ uczą się od dzieciństwa pewnych reguł i zdobywają pewne
umiejętności. Mówisz, że nie cenimy kobiet? Ależ spójrz proszę na
te tancerki! Za ich sztukÄ™ cenimy je wysoko. Podobnie minstreli,
którzy śpiewają i grają, poetów układających poematy i opowie-
ści, medyków, którzy leczą, rzezbiarzy, którzy rzezbią w marmurze
i drewnie, malarzy za ich wspaniałe obrazy czy kupców sprzeda-
jących towar  nie wspominając o największej chlubie centralnej
Persji  o wspaniałych kobiercach! Zapewniam cię, że we wszyst-
kich tych grupach duża część to kobiety! Wtedy cenimy je za ich
umiejętności, ale wciąż pozostają dla nas kobietami  istotami pięk-
nymi, kuszącymi, które zasługują na opiekę.
 Dlaczego uważasz, władco, że wszystkie kobiety chcą tej opie-
ki?  spytała nieprzekonana Boudikka.
Królewski syn uśmiechnął się.
 Zależy, jak pojmujemy opiekę. Czy wiesz, pani, że w Persji
rzadko zdarza się, by jakiś mężczyzna uderzył kobietę lub uczy-
nił jej gorszą krzywdę? Nasze kary za tego typu przewinienia są
znacznie surowsze niż wasze  rzymskie. Jednak nie tylko dlate-
go rzadziej zachodzą takie przypadki. Mężczyzni chronią kobiety,
z którymi są związani  swoje żony, córki, siostry, matki  a także
te, z którymi się zaprzyjazniły. W centralnej Persji kobieta może,
jeśli chce, wyjść sama na ulice, ale zawsze może poprosić o towa-
44
rzyszenie jej mężczyznę, któremu ufa  a on raczej nie odmawia.
Czy uważasz, pani, że to zle?
Boudikka wzruszyła ramionami.
 Może to nie jest złe, ale złem jest dyskryminacja jakiejś płci
ze względu na sprawowanie urzędu czy możliwość rozwoju. Wspo-
mniałeś panie wiele zawodów, które w Persji mogą wykonywać ko-
biety  lecz co z naukowcami, służbami publicznymi, administra-
cją? My w Rzymie przynajmniej uczyniliśmy krok w tę stronę! Sam
przyznałeś, władco, że może być błędem niedopuszczanie kobiet na
wyższe stanowiska.
 Trudno zmienić świat w jeden dzień. Nie ma jednak powo-
du, by blokować zmiany  odparł poważnie książę.  Może na tych
stanowiskach też kiedyś będą kobiety. A może w tym wypadku róż-
ne kultury potrzebują się wzajemnie, by coś z siebie czerpać. My
z was  może waszą otwartość w przełamywaniu barier pomiędzy
płciami, wy od nas  pewnego wyszukania i elegancji? Tylko bogo-
wie znajÄ… odpowiedz na to pytanie. A co o tej sprawie ty sÄ…dzisz,
konsulu Anastenesie?
Konsul z ciekawością przysłuchiwał się dyskusji. Choć Boudik-
ka zaczęła ten temat w sposób nieco niekonwencjonalny i niezbyt
przejmując się etykietą, zaczęła sama używać interesujących argu-
mentów. Najwyrazniej, z czego Anastenes zaczął zdawać sobie spra-
wę, Boudikka, choć brakowało jej ogłady i obycia towarzyskiego,
nie była pozbawiona inteligencji i potrafiła się żywo zaangażować
w temat, który ją interesował.
 Obawiam się, władco, że moje poglądy w tej kwestii są po-
dobne do moich poglądów na niewolnictwo. Nigdy wcześniej nie
analizowałem tego typu sprawy. Nie byłem przeciwny zdobywa-
niu przez kobiety niektórych urzędów czy pozycji, aczkolwiek nie
uważam, że kobieta i mężczyzna mogą zawsze wykonywać te same
rodzaje prac czy koordynować niektóre działania w ten sam sposób.
Potrafię się dostosować w sytuacji, która mnie nieco zaskoczyła, jak
ta, że dowódcą tego statku kosmicznego jak i centurionem legionu
jest kobieta. . .
W tym momencie Boudikka wciągnęła z sykiem powietrze i za-
cisnęła pięści, a jej twarz poczerwieniała. Ochrona księcia oparła
45
dłonie na sztyletach i rękojeściach pistoletów. Dariusz, najwyraz-
niej mający podzielność uwagi, na chwilę tylko kierując spojrzenie
w stronę swoich ludzi, delikatnie uspokajająco pokręcił głową. Ana-
stenes spokojnie dokończył wypowiedz.
 . . . aczkolwiek, uważam, że w niektórych wypadkach może to
być nieco niekorzystne dla naszej misji. Taka jest jednak wola na-
szego cesarza, a ja potrafię to zaakceptować, nawet jeśli czasem
przychodzi to z trudem  ale nie chodzi tu o płeć, tylko czasem
o niedokładne wzajemne zrozumienie. Osobiście sądzę, że każde
z was, i ty władco, i centurion Boudikka macie jednak trochę racji.
 Siedząca obok Amazonka w zbroi spojrzała na niego z lekkim
zdziwieniem, jej ciało rozluzniło się.
 Myślę, że jest to temat, o którym można nie raz porozmawiać.
 Dariusz uśmiechnął się.  Osobiście wierzę nie tylko w mądrość
waszego cesarza, ale też że stanowisko takie jak centurion i dowód- [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • drakonia.opx.pl